Jednak Jozak nieout. Ladny mecz. Brawa

No i ładnie pojechali ze śledziami.Jeszcze nie wszystko stracone.

bez przesady z Pogonią to kazdy by wygrał ,w rundzie finałowej przegra pewnie wszystko z czołówka

Z Pogonią kazdy by wygrał? Jesteś głupi czy tylko udajesz? Zobacz ile meczy Pogoń przegrała w ostatnich 7 :)

Wynik ok, zalążek fajnej gry kombinacyjnej, ale ... wqwia zdechł na pozycji lidera

Czemu Eduardo zszedł? Graliśmy w 10.

Ludzik .....prosze Cie... jaki ladny mecz kopanka po czolach jak zawsze. Bez polotu na 3 farty . Bo nie mowcie mi ze 3 gol niebyl fartowy,pilka odbila sie jak trzeba zeby stworzyc naszyn grajkom okazje. tyle.
PS:
jak kazdy pragne tego Mistrzostwa najbardziej na swiecie!

Jeden wygrany mecz z broniąca się przed spadkiem Pogonią wiosny nie czyni. Najważniejsze mecze gramy na wyjazdach, będzie jak zawsze pompowanie balona a w meczu zero celnych strzałów...
PS. Eduardo zszedł, bo chyba już tylko do tego się nadaje.

Jak kiedys mawial moj trener: 3-0 to zawsze 3-0.....

Wygrali i tylko to sie chwali.
Jozak po sezonie won.

Ważne zwycięstwo, a zarazem wiele nie zmieniło się - Jaga straciła Lidera i chyba już ma małą szanse na Mistrza, Amika wygrała i może być najgroźniejszym rywalem, My pojedziemy do nich i jest to problem... Ważniejsze mecze na nas czekają i wtedy można podsumować - Należy pamiętać, że Legia Jozaka wygrywa z zespołami typu: Pogoń, a z silniejszymi to dostają - Wszystko się okaże za niedługo.

W drugiej połowie złapali luz, a akcja z kontrataku, nareszcie, jak trzeba. Słaby odbiór piłki i rozegranie. Bramki trochę fartowne (dwie pierwsze), ale wpadło. Zobaczymy co na wyjazdach, zwłaszcza w Poznaniu. Szanse na mistrza są, ale muszą się zdecydowanie wznieść na wyższy poziom.
Doping wreszcie ok., a akcja z papierami ubawiła.

Mecz wygrany okazale , ale... gra nadal mnie nie przekonuje.
Gratulacje dla wszystkich.

Pierwsza połowa słaba, mieliśmy szczęście, że Pogoń nic nie strzeliła. Druga połowa już lepsza, ale nadal za mało, żeby realnie myśleć o zdobyciu mistrza.

ubieramy sie na bialo, zapomnieliscie

Mamy 3 punkty, gra całkiem, całkiem.
Moim marzeniem i Nas wszystkich kibiców Legii jest.
Punkt 1: Wygrać 7 meczów, nieważne w jakim stylu.
Punkt 2: Zdobyć 19ty Puchar Polski.
I Zamknąć RYJA wszystkim anty i pesymistom.
Ty(L)e i Ty(L)ko Ty(L)e.
Pozdrawiam.
ps. Dziękuję za miły wieczór i wygraną Legio Nasza.

3:0 i tyle! A nie 3-1 jak Łach!

Wszystko dzisiaj było ok tylko czemu Zlotek był obiektywny?

Nie będzie trzeciego pod rząd mistrzostwa.No i dobrze.

A ja nadal wierze w mistrzostwo Legii. Duzo wg. mnie zalezy od psychiki pilkarzy. Widac to bylo po strzeleniu trzeciego gola. Wtedy bylo troche gry na luzie. Pilkarze poklepali pilką, pograli troche w dziadka na malej przestrzeni, pokazali zaawansowanie czysto pilkarskie.Uwazam, ze stac ich na naprawde fajną, skuteczną i kombinacyjną gre. Trenerzy muszą dopasowac taktyke do mozliwosci kondycyjnych zespolu. Z tym niestety nie jest najlepiej chociaz uwazam, ze Legia pod tym wzgledem bedzie wyglądala lepiej. Nie przejmuje sie, ze kluczowe mecze gramy na wyjazdach. W naszej lidze nie ma to istotnego znaczenia. Wygrac i przegrac mozna wszedzie. Wiecej wiary w naszych pilkarzy. Mistrz zostanie w stolicy.

Przed pierwszą bramką widać było, że zaraz coś wpadnie. Pogoń - jak każdy grający z nami - ustawiła autobus i czaiła się na kontry. Tym razem jednak był pomysł z naszej strony, chęci i determinacja. Przyniosło to efekt. Brawo!

@Krzeszczu co prawda to prawda. :)

Nie gra Cafu i od razu jest lepiej. Nie twierdze, że to zły zawodnik, ale ewidentnie musi się poduczyć naszej ligi.

Radość to będzie jak wygramy z "pyrami"i Jagą!!!!

Wygrana cieszy, zawsze. Gra tylko odrobinę lepsza. Nadal bardzo niewiele strzałów, praktycznie do ładnego acz przypadkowego gola Kacpra nic się nie działo.

Czy możemy być mistrzem? Matematycznie rzecz biorąc tak, przy chimerycznych rywalach wszystko jest możliwe. Straty punktowe są żadne.
Obiektywnie patrząc szanse są niewielkie, chyba że nagle zaczniemy grać o jakieś 50% lepiej. Nie wiem, czy to możliwe.

Obserwuję od jakiegoś czasu grę Piotrowskiego. Chciałbym go kiedyś zobaczyć w zespole Legii, na pewno nie byłby gorszy niż Cafu czy Philips.

Kucharczyk, Malarz, Jędza, Radović WON !!!

Ty won

zwycięstwo jak najbardziej cieszy ... gra i styl zdobycia tych trzech punktów oczywiście mógł być lepszy, ale umówmy się, że nie o styl dzisiaj chodziło ( to jeszcze nie poziom gdzie można mieć jedno i drugie )
nie zmienia to jednak faktu, że jeśli chcemy obronić mistrza to przed Nami ogromnie trudne zadanie ...
Mam osobiście tylko jedno życzenie ... chce zobaczyć w każdym meczu Legię, która walczy o każdy metr boiska jak za trenera Stanisława ... to najważniejsze

i tak mistrza nie będzie pyry zmierzają do celu

Na jakiej podstawie sądzisz, ze pyry zdobędą mistrzostwo. Uwazasz, ze wczoraj zagrali lepiej od Legii? Mieli duzo farta przy drugiej bramce a trzecia byla tylko konsekwencją tego, ze kornik chcial odrobic straty i odkryl sie, chociaz strzal byl raczej kiepski i do obrony. Dwie bramki zawalil Loska. Gra amiki nie powalala i bylo duzo kopaniny. Nie wierze, ze pyry bedą wszedzie wygrywac. Uwazam, ze wszystko rozstrzygnie sie na bulgarskiej 20 maja i to z sukcesem dla Legii.

Kucharczyk Won.

Kuchy KING !!!
AAA won !!!

Menda AAA won ! Kuchy Kind

ile wygrali z babajagą a karny z kapelusza pozatym gramy w poznaniu i z tym romeo my z kilofami remis kto im urwie punkty ja stawim na płock reszta do tarciahrzanu zostaje puchar który raczej zagramy z koroną których mamy18 wolałbym majstra ale z ich grą to będzie trudne dobrze ze babajaga usiadła na piczy daj panie mistrz wierzyć trzeba zobaczymy

Kolego wiesz co to są znaki interpunkcyjne? Tego co napisales w jednym zdaniu nie da sie zrozumiec. Tak czesto uzywasz slowa ,, majster " ze przychodzi mi do glowy iz jestes kibicem amiki. Chyba nachlales lub nawąchales sie czegos z radosci, ze pyry prowadzą narazie w tabeli.